Damska elegancja, czyli marynarka w kobiecym wydaniu
Kiedyś
nikomu nie przyszłoby do głowy, że panie będą nosić marynarki.
Był to jeden z głównych elementów męskiego stroju. Dzisiaj modą
można się bawić, nie ma sztywno określonych zasad jak powinniśmy
się ubierać. Nie tylko bizneswomen zakładają marynarki, każda
kobieta może pozwolić sobie na element elegancji z dowolnym
strojem.
Kolorowe, w kratę, kwieciste, czarne, każda znajdzie coś dla siebie. Zależnie od nastroju możemy dobrać odpowiadający nam akurat fason i wzór.
Nie muszą być częścią oficjalnego stroju na spotkaniu firmowym. Możemy łączyć je z czym tak naprawdę chcemy. Będzie pasować zarówno do sukienki, jak i spodni. Nawet buty nie muszą być nudnym dodatkiem, możemy założyć kolorowe trampki i będziemy wyglądać w tym połączeniu równie dobrze.
Bawmy się modą, krojami, wzorami, fakturami, nie musimy trzymać się sztywno określonego kodu modowego, ponieważ taki nie istnieje. Mamy otwartą drogę.
Kolorowe, w kratę, kwieciste, czarne, każda znajdzie coś dla siebie. Zależnie od nastroju możemy dobrać odpowiadający nam akurat fason i wzór.
Nie muszą być częścią oficjalnego stroju na spotkaniu firmowym. Możemy łączyć je z czym tak naprawdę chcemy. Będzie pasować zarówno do sukienki, jak i spodni. Nawet buty nie muszą być nudnym dodatkiem, możemy założyć kolorowe trampki i będziemy wyglądać w tym połączeniu równie dobrze.
Bawmy się modą, krojami, wzorami, fakturami, nie musimy trzymać się sztywno określonego kodu modowego, ponieważ taki nie istnieje. Mamy otwartą drogę.
Modowe wybory
Tak
więc przy wyborze idealnej marynarki również nie powinniśmy się
hamować. Postawy na taki w jakim będziemy się dobrze czuć.
Na firmowe spotkanie możemy wybrać na przykład czarno-białą marynarkę w jodełkę, stworzy idealne połączenie z czarną spódnicą oraz biała bluzką.
Zaś na wyjście do kluby ze znajomymi idealna będzie odważna marynarka w panterkę w połączeniu z sukienką i szpilkami.
Możliwości jest wiele, wszystko zależy tylko od naszej wyobraźni, czy nastroju. Nie bójmy się wyrazić siebie strojem
Na firmowe spotkanie możemy wybrać na przykład czarno-białą marynarkę w jodełkę, stworzy idealne połączenie z czarną spódnicą oraz biała bluzką.
Zaś na wyjście do kluby ze znajomymi idealna będzie odważna marynarka w panterkę w połączeniu z sukienką i szpilkami.
Możliwości jest wiele, wszystko zależy tylko od naszej wyobraźni, czy nastroju. Nie bójmy się wyrazić siebie strojem
bardzo lubię marynarki :) chyba najbardziej te o klasycznym kroju i najlepiej w kratkę :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem każda kobieta powinna miec klasyczną, czarną marynarkę :) Ja dodatkowo mam w innych kolorach i wzorach.
OdpowiedzUsuńSandicious
Ja bardzo je lubie ale noszę dość rzadko :P
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Marynarki zajmują bardzo dużą część mojej szafy. Uwielbiam je wszystkie, od klasyków po całkiem wymyślne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
nie mam ich zbyt wiele, ale zawsze wyglądają genialnie <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię marynarki, obecnie mam dwie :) Bordową z długim rękawem oraz czarną z rękawem trzy czwarte. Uwielbiam je dopasowywać do jeansów i sportowych butów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Ayuna
Uwielbiam marynarki noszę je zarówno do eleganckich stylizacji jak i sportowych looków:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nowy post - WWW.KARYN.PL
Uwielbiam czytać takie posty ;) brakuje mi tutaj tylko jakiegoś zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo cenię sobie marynarki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam marynarki :)
OdpowiedzUsuńJa niemal codziennie w marynarce i mam je w najróżniejszym wydaniu :)
OdpowiedzUsuń